Forum piłkarskie Strona Główna Forum piłkarskie


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat

Poprzedni temat «» Następny temat
To oni wygrali Ligę Mistrzów dla Barcelony
Autor Wiadomość
eXtrema 
Przyjaciel
HALA MADRID


Wiek: 22
Dołączył: 21 Kwi 2011
Posty: 137
Skąd: Za siedmioma górami...
Wysłany: 2011-05-29, 14:45   To oni wygrali Ligę Mistrzów dla Barcelony


26 piłkarzy dało Barcelonie triumf w Lidze Mistrzów. Wśród nich jest Sergio Busquets, który rozegrał najwięcej minut, oraz Sergio Roberto, który dostał szansę minutą gry przeciw Realowi. Jest Lionel Messi, najlepszy strzelec, a także Andres Iniesta, genialny asystent.

Eric Abidal (8 meczów, 560 minut)
15 marca 2011 zdiagnozowano u niego guza wątroby. Wydawało się, że o powrocie na boisko będzie musiał na długo zapomnieć. Ale do gry wrócił szybko i w finale znów był zaporą nie do przejścia.

Adriano (6 meczów, 424 minuty)
Brazylijczyk trafił do Barcy przed tym sezonem z Sevilli. Swoją przygodę z Ligą Mistrzów skończył na ćwierćfinale z Szachtarem. Ale kiedy dostawał szansę, spisywał się bez zarzutu. Dowód? Dwie asysty w fazie grupowej: z Panathinaikosem i Rubinem.

Ibrahim Afellay (6 meczów, 117 minut)
Zimowy zakup, dostaje głównie szansę jako zmiennik (w pięciu przypadkach, tylko raz z Szachtarem od pierwszej minuty). Nie ograniczył się do statystowania: w meczu z Realem zapisał na swoim koncie asystę.

Thiago Alcantara (1 mecz, 90 minut)
W meczu z Rubinem, w którym jako jedynym dostał szansę, zaliczył asystę. 20-latek w kolejnej edycji LM powinien grać częściej, co już Pep Guardiola czyni w La Liga.

Dani Alves (12 meczów, 1078 minut, 2 gole, 2 żółte kartki)
Jeden z motorów napędowych Barcelony, mimo że nominalnie boczny obrońca. Zagrał we wszystkich meczach, a w dwóch (po 5:1 z Panathinaikosem i Szachtarem Donieck) dołożył po golu.

Marc Bartra 91 mecz, 55 minut)
20-letni środkowy obrońca otrzymał swoją jedyną szansę z Rubinem Kazań.

Sergio Busquets (12 meczów, 1080 minut, 1 żółta kartka)
Piłkarz, który rozegrał najwięcej minut spośród wszystkich zawodników Barcy. Zabrakło go tylko w jednym meczu grupowym. Taki bilans 22-latka może robić wrażenie.

Jonathan dos Santos (1 mecz, 63 minuty)
Jedyny mecz 21-letni Meksykanin rozegrał przeciw Rubinowi. Na razie spokojnie wprowadzany do drużyny.

Andreu Fontas (1 mecz, 90 minut, 1 gol)
Dostał szansę tylko raz - z Rubinem Kazań, ale ten mecz zapamięta na długo. Wyprowadził wtedy Barcę na prowadzenie, mimo że jest nominalnym środkowym obrońcą.

Andres Iniesta (10 meczów, 898 minut, 1 gol, 3 żółte kartki)
Mistrz asyst. Tylko jeden gol, ale aż siedmiokrotnie otwierał kolegom drogę do bramki: z Rubinem, FC Kobenhavn, Panathinaikosem, Arsenalem, Szachtarem, Realem i MU - lista jest długa...

Seydou Keita (10 meczów, 425 minut, 1 gol)
31-letni Malijczyk najczęściej wchodził na boisko jako rezerwowy, bo sześciokrotnie. Ale za wyjątkiem trzech meczów grupowych, później był z Barcą, kiedy ta pokonywała kolejne szczeble w drodze do londyńskiego finału.

Bojan Krkić (3 mecze, 60 minut)
W tej edycji nie nagrał się zbyt wiele. Zagrał tylko w trzech spotkaniach. Dwa razy wchodził jako zmiennik, a kiedy dostał szansę z Rubinem, zdjęty z boiska przed przerwą z powodu kontuzji.

Javier Mascherano (11 meczów, 880 minut, 1 żółta kartka)
Poza pierwszym meczem, kiedy wszedł po przerwie, grał od początku i stanowił ważne ogniwo zespołu. Trafił na Camp Nou przed rokiem z Liverpoolu, gdzie jego największym sukcesem był finał Ligi Mistrzów (2007 r.) właśnie. Wtedy musiał pogodzić się z porażką z Milanem.

Maxwell (7 meczów, 370 minut)
Grał głównie w fazie grupowej (cztery mecze), później wybiegł w pierwszym składzie z Arsenalem, a przeciw Kanonierom w rewanżu oraz Szachtarowi był już zmiennikiem.

Lionel Messi (13 meczów, 1046 minut, 12 goli)
Ten właśnie piłkarz, nie dysponujący imponującymi warunkami fizycznymi, jako jedyny zagrał z całej ekipy Barcy we wszystkich meczach tej edycji Ligi Mistrzów. Został królem strzelców, a mecze, w których nie zdobył bramki, można policzyć na palcach jednej ręki.

Gabriel Milito (2 mecze, 36 minut, 1 żółta kartka)
30-letni Argentyńczyk nie pograł w tym sezonie zbyt wiele. Do wygranej w LM dołożył bardzo skromną cegiełkę w spotkaniach z Panathinaikosem i Szachtarem.

Pedro (12 meczów, 882 minuty, 5 goli, 1 żółta kartka)
Zapamięta szczególnie mecz grupowy z Panathinaikosem, kiedy to w Grecji strzelił dwa z trzech goli. Zdobywał bramki w momentach ważnych - w półfinale i w finale. W meczu finałowym z Manchesterem dwa lata temu był tylko zmiennikiem, teraz już piłkarzem podstawowego składu.

Jose Manuel Pinto (2 mecze, 180 minut)
Zagrał w dwóch meczach fazy grupowej (z FC Kobenhavn i Rubienm Kazań - nie puścił gola), ale najgłośniej zrobiło się o nim ze względu na ten trzeci. Był wtedy rezerwowym, ale podczas przepychanek w przerwie z Realem Madryt dostał czerwoną kartkę i w finale nie był dublerem Victora Valdésa.

Gerard Pique (12 meczów, 1024 minuty, 1 gol, 3 żółte kartki)
Trzy lata temu był jeszcze piłkarzem Manchesteru United, teraz trudno wyobrazić sobie bez niego linię defensywną Barcelony, która ograła właśnie MU w finale.

Carles Puyol (8 meczów, 632 minuty, 1 żółta kartka)
Symbol Barcelony, jej kapitan, miał trochę problemów ze zdrowiem, dlatego w fazie pucharowej grał rzadziej. Ale w finale Pep Guardiola dał mu zagrać od 88. minuty, co było pięknym gestem w stronę 33-letniego obrońcy.

Sergio Roberto (1 mecz, 1 minuta)
Symboliczny występ dla 19-latka. Dostał szansę pokazać się całemu światu na chwilę w meczu z Realem. Czyżby Guardiola przeczuwał, że młody gracz za kilka lat będzie odgrywał znacznie poważniejszą rolę?

Jeffren Suarez (2 mecze, 28 minut)
23-latek w La Liga zdobył nawet bramkę, w Lidze Mistrzów zagrał dwukrotnie w samych końcówkach.

Victor Valdes (11 meczów, 990 minut, 2 żółte kartki)
Opuścił dwa mecze, w pozostałych puścił dziewięć goli, co oznacza stratę mniej niż jednej bramki na mecz. Z Barcą związany od 1992 roku, kiedy dawne gwiazdy z Jose Bakero czy Ronaldem Koemanem na czele sięgały po Puchar Europy.

Victor Vazquez (1 mecz, 77 minut, 1 gol)
Strzelec gola z Rubinem Kazań na 2:0, kiedy wykorzystał podanie Adriano. To jedyny występ w drużynie Katalończyków w tym sezonie. Regularnie grał w drugim zespole w Segunda Division.

David Villa (12 meczów, 943 minuty, 4 gole)
Pierwszy sezon w Barcelonie i od razu wielki sukces - Liga Mistrzów. Przyczynił się do tego czterema golami, w tym ważnym wyjazdowym z Rubinem Kazań, jedynym trafieniem na Emirates wbitym Wojciechowi Szczęsnemu czy w końcu w finale.

Xavi (12 meczów, 952 minuty, 2 gole)

Zdobył kluczową bramkę w meczu z Arsenalem, któa utorowała drogę do finału. Ale co równie ważne - popisywał się asystami, które otwierały kolegom drogę do bramki. Najważniejsza w finale - z MU.

_________________
Sale el Madrid a luchar,
sale el Madrid a ganar.
 
 
 
Bartek-r15 
Przyjaciel

Dołączył: 19 Wrz 2010
Posty: 185
Wysłany: 2011-05-31, 18:34   

Wkradł się błąd. Brakuje mi jeszcze Wolfganga Starka i Franka de Bleckeree...
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group