bieszczady latem atrakcje

Iran Threat - Prezydent Ahmadineżad i Coming kryzys nuklearny

" 'Bóg pozwoli, z siłą Boga za nim, będziemy wkrótce doznamy Swiat bez Stanów Zjednoczonych i syjonizmu .'- Mahmuda Ahmadineżada, 26 października 2005″ (Str. 25).

Alireza Jafarzadeh, dyrektor dawne nośniki do Waszyngtonu, biurze irańskiego parlamentu na uchodźstwie, skupia opublikowane raporty i własnych wewnętrznych "źródła" malować straszny obraz irańskiego kierownictwa i jego intencji. Widzi niespodziankę come-z-za zwycięstwo Mahmuda Ahmadineżada w wyborach prezydenckich w 2005 roku jako starannie zaaranżowana działania Irański Najwyższy Przywódca Chamenei aby "prezydentura gorliwym i agresywny rzecznikiem jego radykalnej agendy islamskiej" (str. 28). (2007 Książka oczywiście nie obejmuje tegoroczną spornych wyborach Iranu).

Wiele już napisano o "aury" Ahmadineżad powiedział, że czuł otoczyli go podczas swojego przemówienia do Organizacji Narodów Zjednoczonych w 2005 roku "Czułam atmosfera nagle zmienić i za te 27 lub 28 minut przywódcy świata nie migają ... wydawało się, jakby ręka trzyma je tam i otworzył oczy, aby otrzymać wiadomość z republiki islamskiej. "

Autor widzi duchowości Ahmadineżada jako "zawiłe i hipokryzja", a jego eskalacji wypowiedzi o "służbie Iranu, aby przygotować się do" powrotu Mahdiego ' "jako" chwytanie się brzytwy, aby przetrwać "(str. 30). Mówi, że irańska gospodarka "jest w rozsypce" oraz że irański przywództwo "nigdy nie była bardziej podatna", ale to nie czyni apokaliptyczny retoryka mniej przerażające (str. 235).

"To jest manipulacja Ahmadineżada pojęcia, że ??Mahdi powróci w czasach wielkiego zamętu; wołanie zbornym" praw nuklearnych "uzasadnienie Ahmadineżada do tworzenia atmosfery globalnych zawirowań oznaczać, że Mahdi już wkrótce ..." (str. 31).

Jafarzadeh postrzega Iran jako "punktu zerowego dla międzynarodowego terroryzmu" i źródła wiele niepokojów w Iraku. "W uzupełnieniu do wysyłania irańskich agentów wejść Irak stwarzających jako pielgrzymi religijnych, reżim irański zwerbował ogromną sieć agentów w samym Iraku", pisze sieci wywiadu Iranu. "W lipcu 2006 roku moje źródła w Iranie odkryte fakty na temat szkolenia i wsparcia irackich milicji Iranu" (str. 61, 105, 108).

Wpis zawdzięczamy